Pomocą dla mnie, by poznać św. Klarę okazali się jej duchowi bracia czyli Kapucyni… którzy podali adres i zachęcili by pojechać do „tych Sióstr w Szczytnie”, gdzie jestem już 17 lat…

W Klarze pociąga mnie nieustannie Jej miłość do Chrystusa Ubogiego i Ukrzyżowanego oraz wierność… W dzisiejszym życiu, które rozpędza się nawet tu za klauzurą, to dbanie o najważniejszą relację indywidualną z Nim, która kosztuje (bo mi daleko do ideału Klary…), jest priorytetem. Każdego dnia, gdy Pan otwiera mi oczy i daje w darze nowy dzień, mam szansę by wracać, podnosić się i jak piszę św. Klara do św. Agnieszki: „ Wpatrywać się umysłem w zwierciadło wieczności, wznieść duszę do blasku chwały, przyłożyć serce do obrazu boskiej istoty i przez kontemplację cała się przemieniać w obraz samego bóstwa, abym i ja odczuła to, co odczuwają przyjaciele kosztując ukrytej słodyczy, zachowanej od początku przez Boga dla tych, którzy Go miłują” (por. 4 List św Klary do św. Agnieszki z Pragi).

Ważny jest dla mnie także duży akcent, który św. Klara kładzie na życie siostrzane, które jest wielkim darem dla mnie i wyzwaniem. Bo nikt inny a tylko siostry i życie wspólne, jak „termometr” sprawdzą poziom miłości w sercu.

Wspólnotę sióstr św. Klary charakteryzują dwie cechy: „święta jedność i najwyższe ubóstwo” – tak definiuje je tekst Bulli zatwierdzającej Regułę. Centrum życia klarysek jest Jezus Chrystus, źródło jedności między siostrami i ich jedyne bogactwo. Jak mówią Konstytucje naszego Zakonu klarysek kapucynek: „Każda nasza wspólnota, jako prawdziwa rodzina zebrana w imię Pana, cieszy się Jego obecnością i uznaje, że jest ożywiona miłością Bożą rozlaną przez Ducha Świętego. Miłość siostrzana daje nam poznać, żeśmy przeszły ze śmierci do życia”.

Służę naszej wspólnocie jako Przełożona. Jest nas 14 sióstr profesek wieczystych i jedna nowicjuszka, tuż przed pierwszymi ślubami. Obecnie, jak i nieustannie, wyzwanie dla naszej wspólnoty jest jedno: nawracać się, zaczynać każdego dnia od nowa, pogłębiać relację z Chrystusem tak, aby owocowało to konkretną miłością siostrzaną: wyrozumiałością dla słabości drugiej, wybaczeniem…

Słowa Testamentu św. Klary są dziś aktualne dla każdej z nas: „Napominam i zachęcam w Panu Jezusie Chrystusie wszystkie moje siostry, obecne i przyszłe, aby zawsze się starały iść drogą świętej prostoty, pokory i ubóstwa, i prowadzić życie święte, tak jak od początku naszego nawrócenia do Chrystusa byłyśmy pouczone przez świętego naszego Ojca Franciszka. W ten sposób, nie dzięki naszym zasługom, ale tylko z miłosierdzia Bożego i z łaskim hojnego Dawcy, samego Ojca miłosierdzia, będą zawsze roztaczać woń dobrej sławy…”

A dla nas wszystkich, tych którzy znają Św. Klarę i tych, którzy ją dopiero poznają, może być inspiracją w wielu aspektach:

  • jako kobieta wiary;
  • oddana Chrystusowi i wierna do końca;
  • posłuszna Ojcu świętemu i Kościołowi – w ostatnich słowach Reguły mówi: „…abyśmy zawsze poddane pod stopami tego świętego Kościoła i ugruntowane w wierze katolickiej, stale zachowywały ubóstwo i pokorę Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego Najświętszej Matki oraz świętą Ewangelię, jak to stanowczo przyrzekłyśmy.”
  • mistrzyni modlitwy;
  • kochająca siostra i matka dla swoich sióstr – w wymiarze bardzo zwyczajnym, ludzkim: troszcząca się o chore i słabe, jak sama pisze „na ciele i na duchu”.
  • zasłuchana w słowo Boże i wiernie je realizująca.

Jeśli pociąga Cię, Droga Czytelniczko, duch św. Klary, jej życie i świętość, chcesz poznać ją bardziej, zapraszamy do naszego klasztoru np. na indywidualne dni skupienia w klimacie ciszy, na rozmowę z jedną z sióstr. Szczególnie zapraszamy Te z Was, do serc których „Ktoś” puka i pragną rozeznać Kto.

s. M. Weronika od Jezusa Sługi
Przełożona Sióstr Klarysek Kapucynek w Szczytnie